Szukam pary do kreatywnego gotowania!

Śledź z piernikiem, czy gruszka z czekoladą? koźlina ze śliwką, czy jednak jabłko z cynamonem? Jeśli kręci Cię wyszukiwanie nowych połączeń smakowych i inspiruje zabawa w "food pairing" to może zostaniesz moją "parą do pichcenia" i pogotujemy razem na warsztatach, które odbędą się w najbliższy piątek 23 sierpnia o 13:00 w Warszawie

Fot. Adriana Baran

To będzie doskonała okazja, by poznać osobiście kogoś z Was, czytelników mojego bloga i wspólnie ugotować coś fantastycznego, a na dodatek pod okiem mistrza! Kto ma ochotę na parę z ChilliBite?

W najbliższy piątek 23 sierpnia o 13:00 w Warszawie w Akademii Smaku Siemens odbędą się kreatywne warsztaty łączenia smaków, które poprowadzi szef Restauracji Tamka 43 Rafał Hreczaniuk. No wiecie sami, oko mistrza, będzie mi ręka drżała, ktoś chętny, by razem łapac doświadczenia? 


Jeśli ktoś z Was ma czas w piątek (od 13:00 ok 2-3 godzin), może dojechać do Warszawy, chciałby poznać mnie i wspólnie pogotować pod okiem świetnego szefa kuchni, serdecznie zapraszam. Na stronie Akademii Smaku Siemens można więcej poczytać o tym spotkaniu.

Jutro (środa) wieczorem wybiorę jedną osobę spośród wszystkich, którzy w komentarzu pod poniższym postem (lub postem na Fb fanpage ChilliBite):
- napiszą kilka słów o sobie
- opiszą swoje najciekawsze doświadczenie z łączeniem smaków
- pozostawią kontakt do siebie (mail) - można go też opcjonalnie wysłać mailem na adres konkurs(maupa)ChilliBite.pl
- potwierdzi, iż dysponuje czasem w piątek 23 sierpnia od 13:00 (ok 2-3 godzin)

Nooo i to będzie prawie jak randka w ciemno :)) już się nie mogę doczekać wspólnego gotowania i chwili, gdy poznam jednego/jedną z Was osobiście!

Pozdrawiam ciepło
Kasia



...
na warsztaty wybieram się w ramach współpracy z Siemens Polska, która to firma nie miała jednak wpływu na treść wpisu. To dobra współpraca.

11 komentarzy:

  1. O widzę moje zdjęcie gruszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojjj wielka szkoda, że nie mogę :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo chcę gotować z Tobą! i na dodatek z takimi mistrzami. Jestem adeptką szkoły gastronomicznej w Warszawie. Czytam Twojego bloga od 3 lat i zawsze znajduję dużo inspiracji. Z radością poznam Cię osobiście. Najciekawsza para smakowa jaką jadłam to śledzie z kawą z Twojego bloga zresztą Mam nadzieję, że dzięki Tobie i tym warsztatom poznam jeszcze wiele innych. Pozdrawiam Marysia (mailem wyślę kontakt do siebie)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od 7 lat zajmuję się komunikacją w biznesie, od 4 miesięcy współprowadzę bloga Baby, Food, Design www.zmianaperspektywy.pl, a od 4 tygodni jestem mamą. Z tego zdania najważniejsze są 4 ostatnie słowa.

    Twoje przepisy śledzę przez zakładkę „Kuchnia” na portalu Zwierciadlo.pl

    Najciekawsze połączenie smakowe mijającego właśnie lata (w końcu liczą się świeże wrażenia!) to jadalne kwiaty w cieście z sosem mango spróbowane na Good Food Fest.

    Czas na warsztat na pewno się znajdzie. Kubki smakowe mojego partnera też skorzystają na podniesieniu przeze mnie wiedzy na temat food pairingu, więc namówię go na wcześniejsze przyjście z pracy.

    Do zobaczenia na warsztatach?

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj!
    Marzę o takich warsztatach! A możliwość spotkania z Tobą - osobą, którą co nieco - jak mi się wydaje - poznałam, śledząc od dłuższego czasu bloga - jeeej, zapowiada się cudownie! Tym bardziej, że przynam, iż z zadrością czytuję o Twoich akcjach wspólnego robienia przetworów, czy ostatnio wspólnych zakupów!
    A kilka słów o mnie: studiuje medycynę, a w wolnych chwilach gotuję, piekę i spędzam godziny w internecie szukając inspiracji i co chwilę odkrywając niezwykłe smakowe połączenia, piękne blogi kulinarne i ludzi, z którymi łączy mnie wielka pasja. Choć nie udzielam się w kulinarnej blogosferze, czuję się z nią mocno związana, mój wirtualny zeszyt, który założyłam ponad rok temu systematycznie zapełnia się coraz to nowymi pomysłami. Już teraz gdybym chciała je wszystkie zrealizować, musiałabym przez przynajmniej kilka lat codziennie realizować jeden z nich...
    Znajomi nieraz mają mnie już chyba dość, gdyż mogłabym o gotowaniu, nowych produktach, odkrytych na uboczu sklepikach, czy bazarkach mówić bez przerwy, ale rekompensuje im to pysznościami, którymi uwielbiam się z nimi dzielić, czy wspólnie przygotowywać. To niesamowite, jak jedzenie i jego przygotowanie łączy ludzi, jakim niezwykłym doznaniem może być. Zawsze staram się, by przygotowane przeze mnie posiłki były czymś więcej niż połączeniem kilku składników, wkładam w nie całe swoje serce, a także wiedzę i troskę, o to, by to co pyszne służyło jednocześnie naszemu zdrowiu i ogólnemu samopoczuciu:) Bardzo interesuje mnie właśnie ten aspekt kuchni - świadomie dobieram składniki, wiem całkiem sporo, o tym, jakie cenne właściwości mają poszczególne produkty. Zachowanie równowagi jest dla mnie jednak najważniejsze, dlatego daleko mi od wszelkich skrajności i wierzę w zachowanie zdrowego rozsądku zarówno w kuchni, jak i w życiu ;) I oczywiście stawiam na ostatnio modną (i całe szczęście; takie mody lubię) sezonowość.
    Miało być kilka słów, więc powinnam chyba kończyć, ale uwierz, że mogłabym tak pisać jeszcze baaardzo długo :)
    Co do ciekawych połączeń - zarówno wizualnie, jak i smakowo, polecam przystawkę zrobioną w następujący sposób: plaster kiwi + warstwa kremowego serka z chrzanem + plasterek pieczonego buraczka + znów serek, a uwieńczenie: wędzona makrela. Cieszy oczy i podniebienie :)
    Pozdrawiam serdecznie, troszkę mnie poniosło,
    Alicja
    (mail: chocodecadence@gmail.com)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam na imię Agata :) Ostatnie tygodnie spędzam na ciężkiej pracy- pisaniu pracy magisterskiej z psychologii. Na codzień to właśnie ona, zaraz po kulinariach jest moją największą pasją (przepraszam nie mogę zapomnieć o kolekcjonowaniu wrażeń i DVD z bajkami Disneya). Szczególnie upodobałam sobie pieczenie: ciast, tortów, ciasteczek. W piątek muszę upiec ich siedem, ale chęć udziału bierze górę nad rozumem i jeśli się uda będę pracować całą noc :) Nie powiem Ci jakie smaki udało mi się zestawić, bo zwyczajnie się tego do tej pory bałam- stąd też apetyt na piątkowe spotkanie jest jeszcze większy :)

    Pozdrawiam
    Agata
    afogelmanwp.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam na imię Marlena a od roku nazywana przez moją dwuletnią chrześnicę "La". Kochająca życie, ludzi, podróże, i uśmiech na mojej twarzy jak i innych.Moje motto to "uśmiechnij się!- a świat uśmiechnie się do Ciebie". I z tym uśmiechem i radością idę sobie przez świat-również ten kulinarny (nawet jak coś się przypali. Pasjonatka Włoch- kultury włoskiej i tego pięknego języka, a ostatnio z wielką namiętnością słuchająca i próbująca rozgryźć neapolitański:)
    Kocham spędzać czas w kuchni i odkrywać kulinarny świat,smaki na moim talerzu. Nie lubię nudy i rutyny- dlatego nawet najlepszy przepis raczej modyfikuję, zamieniam składniki by odkryć np. że kolejne połączenie jest jeszcze ciekawsze. Z tej mojej kulinarnej miłości "narodził się" blog- http://smerfetka79.blogspot.com/
    Śledzi nie lubię więc nie napiszę, że urzekło mnie połączenie jakiegoś śledzia na słodko,albo pasztetu z bezą, ale lubię gdy coś co wydawałoby się zupełnie niepozornym składnikiem decyduje o tym czymś, o tym efekcie "wow", o tym blasku w oczach gdy coś nam smakuje. Ostatnio odkryłam cudowne galaretki z dyni (soczyście-słodkie)skropione wyrazistym sosem balsamicznym,zachwycił mnie też smak ogórka kandyzowanego z limonką-wspaniały dodatek do deseru, odkryciem było też dla mnie to, że z serka koziego można zrobić pyszny serniczek. Ostatnie moje weekendowe odkrycie kulinarne to kasza jaglana ugotowana na soku ananasowym- po przestudzeniu polałam odrobiną jogurtu, i wyłożyłam karmelizowane z dodatkiem chili soczyste ananasy-niebo w gębie:)
    Ok już koniec o mnie (na razie) bo z wielką przyjemnością i ochotą zgłaszam się do "parowania" na warsztatach i wtedy też opowiem o sobie więcej. Byłoby dla mnie wielką przyjemnością i radością razem coś bitować..znaczy gotować:))

    Pozdrawiam Marlena
    kuchniamarlenity@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Ufff, wybór nie był prosty, bo chciałabym gotować z większością osób, które się do mnie zgłosiły, ale... w końcu mam parę do gotowania ze mną jutro na warsztatach Food Pairing w Akademii Smaku Siemens Home Polska! Wybrana osoba powinna już mieć maila w skrzynce, czekam teraz na odpowiedź. Wszystkim dziękuję za zgłoszenia i mam nadzieję częściej mieć dla Was takie propozycje. Dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też widzę swoje zdjęcie niestety już nie podpisane:/ www.smaczneujecie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przykro mi, oba zdjęcia dostałam od organizatora warsztatów. Ada się do mnie odezwała, zatem miałam jak podpisać. Wystarczyło wysłać maila z nazwiskiem.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...