tag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post63443883435239452..comments2024-03-18T12:17:59.744+01:00Comments on ChilliBite.pl - motywuje do gotowania!: Wigilijne półotwarte pieczone pierogi z grochem i kapustąUnknownnoreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-11411391826399891822017-12-21T16:49:14.107+01:002017-12-21T16:49:14.107+01:00Tylko 150gr kapusty? To bardzo mało wychodzi?Tylko 150gr kapusty? To bardzo mało wychodzi?Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/10438822589915417220noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-41073150540889881832017-12-03T18:28:26.472+01:002017-12-03T18:28:26.472+01:00Groch z kapustą to klasyka! Kto nie jadł, ten nic ...Groch z kapustą to klasyka! Kto nie jadł, ten nic nie wie o tradycyjnej kuchni polskiej! Podanie go w wersji pierogowej to ciekawy pomysł, na pewno wypróbuję. Zwłaszcza że z krucho-drożdzowego ciasta chętnie robię pierożki na słono: ze szpinakiem, dynią albo z kaszą z grzybami. Pomysł super! Tylko ta Maria Mena nijak mi pasuje, nie lubię jak śpiewarka nie panuje nad głosem, nad artykulacją i przydechem. No ale podobno...śpiewać każdy może. Tylko nie każdy może tego słuchać. Pozdrawiam przedświątecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-81516913720058924972016-12-17T09:17:07.190+01:002016-12-17T09:17:07.190+01:00to ciasto krucho-drożdżowe, ono nie najlepiej znos...to ciasto krucho-drożdżowe, ono nie najlepiej znosi mrożenie. Można natomiast zrobić farsz i zamrozić, rozmrozić dzień przed pieczeniem, ale już piec w dniu podania.<br />Można zrobic też pierogi z nieco innego ciasta i te sa ok do mrożenia: http://www.chillibite.pl/2013/12/wigilijne-pieczone-pierogi.html<br />ChilliBitehttps://www.blogger.com/profile/09901848400927340187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-60693829453398804142016-12-17T00:48:33.084+01:002016-12-17T00:48:33.084+01:00A czy te pierogi można mrozić? A czy te pierogi można mrozić? Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-1511987165264559092016-12-14T16:06:00.069+01:002016-12-14T16:06:00.069+01:00tak, pierożki po uformowaniu 1 x 20 min.
Powodzen...tak, pierożki po uformowaniu 1 x 20 min. <br />Powodzenia!<br />ChilliBitehttps://www.blogger.com/profile/09901848400927340187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-3791466332084573702016-12-14T16:00:48.029+01:002016-12-14T16:00:48.029+01:00Chciałam się tylko upewnić, że pierożki pod koniec...Chciałam się tylko upewnić, że pierożki pod koniec przygotowania mają wyrastać tylko raz 20 minut? :) Dziękuję, AniaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-11212911554956168702016-12-14T09:14:58.009+01:002016-12-14T09:14:58.009+01:00No widzi Pani, Pani Agato, piszę tekst, dłubię w l...No widzi Pani, Pani Agato, piszę tekst, dłubię w literkach, skracam, edytuję, wszędzie jak wół "pierogi krucho-drożdżowe", a jak przychodzi do tytułu (już przy samej recepturze na ciasto), to strzelam bobala ;) od początku były to krucho-drożdżowe pierożki, ma Pani rację absolutną!<br />I tak, robiłam kiedyś podobnie uśmiechnięte ciasteczka z jabłkami właśnie, tyle, że w cieście francuskim, jeśli dobrze pamietam :)<br />Dziękuję za dobre słowo i rzeczowy komentarz. Cudownych Świąt!ChilliBitehttps://www.blogger.com/profile/09901848400927340187noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3656520362564896284.post-59198943123423142732016-12-14T09:10:05.228+01:002016-12-14T09:10:05.228+01:00Dzień dobry. Zapisałam sobie przepis, na pewno je ...Dzień dobry. Zapisałam sobie przepis, na pewno je zrobię, choć na początek będą to zwykłe pierogi, w zwykłym pierogowym cieście, ugotowane w zwykłym osolonym wrzątku. Tak sobie to umyśliłam. Przepis na ciasto, który pani zamieściła nie jest przepisem na ciasto półkruche (półkruche różni się od kruchego stosunkiem tłuszczu do mąki i dodatkiem środka spulchniającego - tutaj są to drożdże). To jest ciasto krucho-drożdżowe, tak ja się uczyłam i pod taką nazwą występuje w książkach kucharskich, przynajmniej w tych lepszych. Wiele przepisów ściągnęłam od pani i chętnie z nich korzystam. Pozdrawiam - już świątecznie. Agata. A! Czy te pierożki nie przypominają pani uśmiechniętych ciasteczek z jabłkami? Też urocze.Anonymousnoreply@blogger.com