coś więcej

Czekoladowo-cytrynowy tort bezowy

Dziś kolejne urodziny tego bloga. Zdmuchnęłam niedawno wirtualną świeczkę, dostałam mnówtso ciepłych maili z życzeniami, za które serdecznie dziękuję. Zapraszam na wyśmienity i bardzo prosty tort: czekoladowo-cytrynowy tort bezowy. Może niedługo będziecie sami mieli sami okazję wartą podania tego tortu?

Dziękuję wszystkim Czytelnikom mojego bloga - tym, którzy regularnie zaglądają do mnie od kilku lat, a także tym, którzy czasami wpadają tylko na chwilę. Dziękuję wszystkim, którzy zostawiają komentarze na blogu, rozmawiają ze mną na profilu Fb ChilliBite, a także tym, z którymi mam przyjemność prowadzić czasem bardzo długą korespondencję mailową. Dziękuję za pocztówki, które dostaję od niektórych, za muzyczne upominki i słoiczki z przetworami, które przygotowujecie specjalnie dla mnie. Lubię tu dla Was nakrywać do stołu, dzielić się patelnią i wspólnie wylizywać miski od ciasta.

Bloga zaczęłam pisać kilka lat temu dla siebie, jako uporządkowanie moich kulinarnych podróży, a także dla moich dzieci, którym dedykuję ten wirtualny brulion z przepisami. Od dawna jednak piszę tego bloga także dla Was, Drodzy Czytelnicy i dziękuję, że jest Was tak liczne grono!

Dedykuję Wam dziś pewną piosenkę, bardzo dla mnie szczególną. To utwór, który nie oddaje przedziwnych rejonów muzycznych, w które zdarza mi się błądzić, jednak gdybym miała wybrać tylko jedną piosenkę, którą wolno mi będzie usłyszeć, wybiorę właśnie tę. Niesamowity duet Franka Sinatry i Bono w utworze "I've Got You Under My Skin". Posłuchajcie ze mną...


Zapraszam też na tort. Tym razem tort z czekoladowej bezy, z delikatnym śmietanowym kremem o smaku cytryn. Jak większość przepisów na moim blogu, ten też jest bardzo prosty. Świętujcie ze mną!

Czekoladowo-cytrynowy tort bezowy

270g białek (ok 9 szt.)*
450 g drobnego cukru
5 łyżek przesianego kakao
2 łyżeczki octu balsamico
2 łyżeczki skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej
50g posiekanej czekolady deserowej

500 ml kremówki (najlepsza Mlekowity 30%)
250g mascarpone
jeden rodzaj soczystych, lekko kwaśnych owoców sezonowych
do polania: 100g deserowej czekolady + 50g kremówki

Ubij białka na sztywną pianę. Cały czas ubijając dodawaj po łyżce cukier, następnie kakao, ocet i skrobię. Na końcu delikatnie wmieszaj posiekaną czekoladę. Na papierze do pieczenia narysuj trzy koła koło o śr. 20 cm i ułóż papier na blasze do pieczenia. Przełóż masę bezową do rękawa cukierniczego i zapełnij nią wnętrze narysowanych okręgów.

Wstaw blaty do nagrzanego do 180°C piekarnika, piecz na samym termoobiegu 15 minut, potem przykręć temperaturę do 150°C (bez otwierania piekarnika). Piecz jeszcze 45 minut (czyli w sumie 60 min).  Wystudź blaty bezowe w lekko uchylonym  piekarniku.

Ubij kremówkę z mascarpone, pod koniec dodaj lemon curd. Składaj tort, gdy blaty będą już wystudzone. Na każdym blacie układaj 1/3 śmietanowego kremu cytrynowego. Na wierzchu ułóż owoce, a całość polej strużkami rozpuszczonej ze śmietaną czekolady. Możesz też posypać siekanymi orzechami

*UWAGA - jeśli nie masz wystarczająco dużego piekarnika, by pomieścić na raz 3 blaty bezowe, podziel składniki na 3 części i osobno piecz 2 blaty, a potem zrób bezę z ostatniej części białek i  piecz pojedynczy blat.  

4 komentarze:

  1. Serdecznie gratuluję! A tort przepiękny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin bloga! Gratuluję i życzę wielu wspaniałych wypieków i potraw :)
    Piekny tort, podziwiam i częstuję się wirtualnie.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z takim tortem każda okazja stanie się wyjątkową :)
    Gratuluję i życzę jeszcze ogromu inspiracji na jeszcze wiele lat z nami :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W przepisie brakuje informacji o ilości czekolady dodawanej do bezy

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)