coś więcej

Granola czekoladowa

Moje dzieci oszalały dla granoli. Kiedyś przez wiele lat nie mogłam ich odpędzić od półek z gotowymi jogurtami, a dziś wyjmują z lodówki jogurt naturalny, a ze spiżarni słój z granolą. Widok ich rozmarzonych dziobów, gdy pochłaniają całą miskę granoli jest absolutnie przepiękny. Tym razem mam dla nich niespodziankę, upiekłam całą blachę wyśmienitej granoli czekoladowej. Pycha!



Znacie Sarę Gazarek? Ja odkryłam ją całkiem niedawno. Piękna, utalentowana, trzydziestokilkuletnia wokalistka jazzowa pochodząca z Seattle. Ciut zastanawia mnie jej nazwisko, brzmi dość znajomo (poznałam kiedyś kogoś o tym nazwisku w Polsce). Gdy pierwszy raz usłyszałam głos Sary, byłam przekonana, że to dojrzalsza … Monika Borzym. Natentychmiast idę na jej koncert, jeśli tylko pojawi się w Polsce! Posłuchajcie świetnej energetycznej piosenki - "Carey"


Granola to bardzo, ale to bardzo fajne rozwiązanie na śniadanie. Wystarczy włożyć do miseczki trochę jogurtu naturalnego lub twarożku, dodać kilka łyżek granoli i gotowe. Dobrze zetrzeć do tego świeże jabłko a w sezonie letnim dodać kilka truskawek lub malin. Granolę można trzymać w szufladzie biurka i z jogurtem kupionym po drodze do pracy mieć świetne drugie śniadanie. To też dobry pomysł na przekąskę dla dziecka do szkoły. Zapewniam Was, wszystkie koleżanki i koledzy z klasy będą zazdrościli.

strąki karobu

Najczęściej piekę z podwójnej porcji wielką blachę najlepszej granoli na świecie, która po prostu znika w mig. Jednak dla urozmaicenia na ferie narciarskie dla dzieci przygotowałam nową, bardzo fajną granolę czekoladową. Jest dosmaczona mielonym karobem, który zupełnie błędnie jest porównywany do kakao. Owszem po zmieleniu ciut przypomina proszek kakaowy, jednak jest jaśniejszy, naturalnie słodki i ma absolutnie niezwykły smak. Tak, można kakao zastąpić karobem, ale smak uzyskuje się jednak inny. Jeśli nie macie karobu, użyjcie najlepszej jakości ciemnego kakao. 


Granola czekoladowa jest czarna, chrupiąca, trochę "wytrawna". Albo  raczej "deserowa", tak jak czekolada, którą do niej dodaję. Słodycz w niej pochodzi od miodu, sproszkowanego karobu, suszonych śliwek, wiśni i czekolady. Czekoladowa granola ma szansę na pierwsze miejsce na podium ex aequo z naszą ukochaną wersją granoli. Zróbcie ją koniecznie!

Czekoladowa granola

400g płatków owsianych
100g płatków żytnich
200g z grubsza posiekanych migdałów
100g z grubsza posiekanych orzechów włoskich
100g siemienia lnianego
50g karobu (lub 30g gorzkiego kakao wymieszanego z 30g cukry pudru)
1/2 łyżeczki soli
150g miody wrzosowego (lub innego, który lubisz)
50g oleju z pestek winogron (lub innego o neutralnym smaku)
150g soku wiśniowego

dodatki po upieczeniu:
150g posiekanej czekolady deserowej lub gorzkiej (błagam, nie używajcie tu mlecznej czekolady!)
200g posiekanych suszonych śliwek
100g suszonych wiśni (lub żurawin)

Wymieszaj w sporej misce wszystkie składniki oprócz owoców. Rozłóż całość w głębokiej blasze (najlepiej tej z wyposażenia piekarnika), lekko wymieszaj, by masa zbiła się w mniejsze grudki.
Piecz w piekarniku rozgrzanym do 180°C przez ok 10 minut, potem dokładnie wymieszaj. Zmniejsz temperaturę do 160°C, piecz kolejne 15 min i ponownie zamieszaj. Granola powinna już na tym etapie ładnie się ozłocić, piecz kolejne 10-15 min co chwilę mieszając, by w żadnej części się nie zrumieniła za mocno.
Wysuń blachę z piekarnika i wymieszaj z suszonymi owocami i posiekaną czekoladą. Mieszaj dopóki czekolada nie oblepi granoli, potem odstaw do całkowitego wystudzenia. 
Gotową granolę przechowuj w szczelnej puszce lub słoju. Podawaj z najlepszej jakości jogurtem naturalnym, świeżymi owocami (lub tartym jabłkiem). Pycha!

5 komentarzy:

  1. Cudowna granola. Uwielbiam. Czekoladowej nie robiłam.
    Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. boskie! zrobiłam bym bardzo i to z Karobem właśnie... tylko powiedz gdzie go kupić??? tysiąc razy Małzona prosiłam a mówi, że nie ma :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)