Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WWF. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WWF. Pokaż wszystkie posty

Dziki śledź z mango

Miłość nie zawsze ma smak czekolady, czasem jest jędrna i ciut słona. Jak śledź. Dziki, soczysty, sprężysty matias. Tę jego wyborną wersję - śledź matias z mango i awokado polecam wszystkim śledziożercom, miłośnikiem słonych deserów, którzy wybiorą schabowego zamiast ciasta i solidnego śledzia w miejsce musu czekoladowego. Tę doskonałą przekąskę zrobicie w 7 minut i zakochacie się na zabój, promis!


8 ulubionych dressingow do salatek

Lubię kombinować w kuchni, stosować szybkie tricki, które usprawniają gotowanie, pozwalają lepiej zagospodarować czas, czy składniki, które mam w lodówce i spiżarni. Jednym z moich ukochanych skrótów w kuchni jest zestaw ulubionych dressingów do sałaty. Gdy masz w lodówce buteleczkę dobrego dressingu, dosłownie w kilka chwil możesz wyczarować wyborne danie z resztek warzyw i owoców, garści zielonych liści, czy zapomnianego kawałka kurczaka z obiadu. To mój sposób na świadomą konsumpcję, na niewyrzucanie, na myślenie jak zagospodarować to co już mam w kuchni. Szczególnie polecam 8 ulubionych dressingów, które znalazły się w mojej książce "W słoiku" (klik).



Żyję! moja energia ze słońca

Zgasłam całkowicie gdzieś w połowie grudnia. Jeszcze w listopadzie ciągnęłam resztką sił, popłuczynami po energii z lata i słonecznych dni jesiennych. Myślałam, że dociągnę, ale jednak zgasłam. Zabrakło energii do robienia zdjęć, do nowych pomysłów na teksty na blog, do nowych odkryć we własnej kuchni. Gasnę razem z ostatnim jesiennym słońcem, a już najbardziej gdy zmieni się czas na zimowy. I to słońce właśnie budzi mnie z zimowego letargu, z ciemności. Całkiem jak ptaki, czy węże na wiosnę. Dziś 31 stycznia 2018 roku w końcu się obudziłam, jeszcze się przeciągam, zbieram energię z pierwszych jasnych, rzęsiście świetlistych promieni styczniowego słońca i czekam na więcej światła, więcej jasności. A Wy, czerpiecie energię ze słońca?

pomarańcze - moje słońce na talerzu

Jedzenie, którego nie będzie

Co lubicie jeść najbardziej? Czy są takie produkty, dania, jedzenie, których Wam brakuje, do których już nie macie dostępu? Kocham masło, uwielbiam mleko, nie mogę najeść się jabłkami, tęsknię do sezonu awokado, które przyjeżdżają do mnie prosto z Sycylii, jednego, czego mi nie brakuje to woda. Jeszcze nie brakuje, ale jak długo? Miesiąc temu wróciłam z Sycylii. Wiecie czego im tam bardzo brakuje?


Czarne bułki z gęsiną i kimchi, czyli kocham węgiel !

Listopadową jesienią, gdy cały świat wydaje się bardziej czarny, otulam się ciepłym pledem, zaparzam kubek herbaty z korzennymi przyprawami i szukam energii, dobrej energii, która da mi napęd. Od listopada do lutego słońca niemal jak na lekarstwo, za to w powietrzu masa smogu. Przymierzając się do tej notki, zrobiłam czarne jak węgiel bułki z konfitowaną gęsiną i kimchi. To w ramach sezonu gęsinowego i poszukiwań dobrej energii. Powiadają "schyłek węgla", a może jego renesans? 

Nadszedł czas na zmianę - najlepsze jedzenie

Od kilkunastu lat trwa w naszym domu rewolucja żywieniowa. Pisałam już Wam o niej wiele razy, zachwalając zalety kupowania w Kooperatywach Grupach Zakupowych, zachęcając do tworzenia i poszukiwania takich inicjatyw wokół siebie, namawiając do wycieczek na lokalny targ rolniczy. To co, macie ochotę na ZMIANĘ? na najlepsze jedzenie na swoim stole? 


Prosty makaron z łososiem i fenkułem w śmietanie

Makarony u nas rządzą. Oczywiście najczęściej jest to makaron z sosem pomidorowym (i pesto laskowym i kremówką), który uwielbiają dzieci. Jednak gdy średni syn wyjeżdża na chwilę poza dom i śmiało możemy na stół podać ryby, których on nie znosi, robię szybki i pyszny makaron z łososiem w sosie śmietanowym z brandy, jest obłędnie pyszny i szalenie prosty do zrobienia. Dobry latem, ale i w środku zimy, gdy nachodzi ochota na lekkie danie. 



Błyskawiczne lody chałwowe

Sezon na lody wystartowaliśmy w tym roku już w marcu, jednak późniejsze bardzo chłodne dni kwietnia i maja na tyle nas ostudziły, że zrobiliśmy sobie dłuższą "lodową" przerwę. Gdy minęła jednak tegoroczna bardzo "zimna Zośka", wracam do lodowych tematów - wracając ze szkoły zatrzymujemy się w lodziarni i częściej robimy lody domowe, najchętniej najprostsze sorbety. Kiedy nie mam zupełnie nic słodkiego w domu, a chęć okrutna nachodzi, wystarczą dosłownie 2-3 składniki, by w 30 sekund zrobić BOSKIE lody chałwowe. Wegańskie, bezmleczne, bezjajeczne cudowne! Zrobicie?


Cytrynowy makaron ze szparagami i szynką

Och wiosno, maju, cóżeś Ty nam zrobił? Zimno, choć zielono. Dla skroni i głowy zbyt rześko i mroźno. Szukam ciepła, wyłapuję każdy promień słoneczny i ładuję energię jak panele fotowoltaniczne - światłem. Ciepło wróć! Na talerzu u mnie wiosennie zielono, i sezonowo, i radośnie, ale zdecydowanie cieplej niż za oknem. Co kilka dni jeżdżę do Majlertów po szczupłe szparagi i podaję je na wszystkie nasze ukochane sposoby. Tym razem cudownie rześki cytrynowy makaron ze szparagami i szynką dojrzewającą. Zróbcie koniecznie!


Crumble rabarbarowe pod kokosową granolą

Wiosna w tym roku nieco mniej radosna, zimny kraj i wyjątkowo zimny maj. Czas na czytanie książek pod kocem i coś rozgrzewającego dla podniebienia. Nawet energii chwilami brak, by upichcić coś bardziej czasochłonnego, zatem wyskakuję tylko do ogrodu po kilka łodyg rabarbaru i w kilka chwil przygotowuję lekkie i szybkie rabarbarowe crumble pod kokosową granolą, którą zawsze mam w słoiku. Zróbcie sobie ten pyszny lekki deser, cudowny i bez cukru!



Pyszna zupa z białych szparagów i czosnku niedźwiedziego

Już są, SĄ SZPARAGI! zielone i białe, chrupiące, jędrne, przystojne, szczupłe, kuszące. Zanim zrobię ze szparagów nich wszystko co kocham, na szybko gotuję najprostszą, cudownie lekką zupę z białych szparagów i czosnku niedźwiedziego. Idealną na chłodne kwietniowe dni. Wspaniałą jako lekkie warzywne danie po świątecznym łasowaniu. Ugotujcie ją koniecznie z pierwszych lokalnych szparagów, jakie uda Wam się znaleźć!


Najlepsze saltimbocca alla romana

Lubię kuchnię włoską za jej prostotę, skupienie na najlepszych składnikach, za celebrowanie lokalnej kuchni. Ja wprawdzie do Włoch mam całkiem daleko, ale na specjalne okazje przyrządzam czasem coś wybitnie prostego, szybkiego i pełnego smaku pochodzącego z włoskiej kuchni. Od prawdziwej Rzymianki nauczyłam się robić wyborne saltimbocca alla romana - bitki cielęce z szynką prosciutto i szałwią, obłędnie pyszne!



Lobster salad roll - wyborna kanapka z homarem

Homary to ekskluzywne i uchodzące za kosztowne owoce morza. Jednak, gdy uda się kupić doskonałego homara z dobrego źródła, a na dodatek w cenie poniżej 35zł za sztukę, to nie ma przebacz, trzeba coś wyśmienitego zeń przygotować. Słynna lobster roll, czyli kanapka z homarem, nie ma sobie równych, a jest bardzo prosta do przyrządzenia. 


Bisque - francuska zupa z homara

Na ChilliBite namawiam Was do dobrego jedzenia. Czy to będą swojskie ziemniaki różnych odmian na milion sposobów, doskonałe śledzie w dziesiątkach odsłon, bakłażany zapiekane z oryginalną grecką fetą, albo sezonowy, marcowy norweski dorsz skrei, to zawsze mam wielką frajdę, że wkręcam  Czytelników bloga w poszukiwanie lepszego smaku i bardziej świadomego wyboru. A dziś, z czego ogromnie się cieszę (o tym niżej) wołam - zjedzcie homara! Bo z najlepszego źródła - poławianego u wybrzeży Wyspy Księcia Edwarda w Kanadzie, w dobrej cenie (34zł!), a na dodatek z jednego skorupiaka zrobisz nawet trzy dania. Na początek baza, czyli podstawa - bisque, czyli  wyśmienita, kremowa zupa z homara


Łosoś pieczony w maśle miso z pęczakiem warzywnym

Z końcem karnawału i pierwszymi ciepłymi dniami marca, co roku zaczynam porządki w spiżarni i wyjadanie zapasów. Wyciągam woreczki z kaszą, ostatnią puszkę kukurydzy, słoiczki z resztką suszonych pomidorów, zapomniany słoiczek pasty miso. Szykuję się już na wiosnę, na nowe świeże warzywa, zioła i owoce. Od końca karnawału jem lżej, prościej i ograniczam ilość spożywanego mięsa, a częściej sięgam po ryby. Cudownie jest posprzątać czasem w szafkach, głowie i w życiu. Na lekki obiad lub ciepłą kolację świetny będzie łosoś pieczony w maśle miso z warzywnym pęczakiem


Łosoś pieczony z sosem cytrynowo- tymiankowym

Zimą częściej jadamy łososia, makrelę, czy inne, dość energetyczne rodzaje ryb. Od jakiegoś czasu poszukując dobrej ryby, zerkam na podpowiedzi WWF - jaką rybę kupić na obiad, by mój konsumencki wybór miał pozytywny wpływ na środowisko. Jeśli lubicie łososia, szukajcie w sklepach i na targach łososia pacyficznego poławianego u wybrzeży Alaski. Wyśmienitym pomysłem na szybki, acz elegancki obiad będzie łosoś pieczony na pomarańczy z doskonałym sosem cytrynowo-tymiankowym



Obłędne ceviche z... KARPIA!

W tym roku na Wigilię mam nowe danie. potrawę z karpia, ale nie będzie pieczony, czy smażony, o nie... W życiu bym nie uwierzyła, że kiedyś zjem "surowego" karpia. Mało tego, że będę się nim zachwycać, jak najznakomitszą rybą morską. Orajt, Wy mi też nie wierzcie, ale proszę PROSZĘ koniecznie przetestujcie w zaciszu własnej kuchni przepis na obłędne ceviche z karpia. To jest proszę Państwa BAJKA, odlot, fantazja!


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...