Lekki i pyszny kurczak cacciatore

Od jesieni do wiosny mój wolnowar aż furczy, no dobrze żartuję, jest cichy jak myśl.  Jak pomysł na to co jeszcze ciekawego w nim przygotować. Ostatnie styczniowe skoki temperatury cut ciut mniej rozłożyły w łóżku, nie w głowie były mi zatem skomplikowane i pracochłonne obiady. A jednak chciało mi się coś lekkiego, pełnego smaku i... pomidorowego. Zimą z tęsknoty za soczystymi, pachnącymi słońcem pomidorami, przyrządzam dania z pomidorów w puszce lub na bazie samodzielnie przygotowanych przecierów i sosów. Jeśli macie ochotę na pyszne lekkie danie na obiad lub kolację, zróbcie wyśmienitego kurczaka cacciatore. W wolnowarze jest ultra prosty, a i w garnku to nic skomplikowanego.  

Od kilku dni wsłuchuję się w podrapany, kuszący głos Jacka Savorettiego. Znacie? Chwilami przypomina mi Drupiego. Posłuchajcie "Catapult", idealnie rozgrzewa w chłodny, zimowy wieczór, nawet taki co to nie wiadomo jeszcze plucha, czy już ku wiośnie idzie...




Strasznie tęsknię za pomidorami, od listopada do marca ta pomidorowa tęsknota jest największa. Wgryźć się w soczyste bawole serce, rozedrzeć zębami delikatną skórkę i mięsisty miąższ pomidora malinowego. Znów jeść czerwcowe caprese z truskawkami i cherry pomidorkami. Najeść się słodkich od słońca pomidorków z własnej grządki, nawet jeśli ich ledwie kilka garści mam w roku. Ale  jestem dzielna, w styczniu, czy lutym nie zawracam oczu na widok pomidorów na straganie, czy w markecie. To tylko ułuda, iluzja, namiastka. Zamiast świeżych, ale bezzapachowych i bezsmakowych pomidorów dostępnych poza sezonem, jesienią i zimą do kuchni wprowadzam przetwory pomidorowe. Gotuję pomidorówkę z pomidorów zamkniętych w słoiku, piekę dzieciom lazanię świderkową na bazie domowego sosu pomidorowego.  Ale sięgam tez po pomidory z puszki, te bowiem także zamknięto w nich w szczycie sezonu, najlepsze są włoskie, odmiany sam marzano. Jeśli takie uda się Wam kupić, weźcie więcej!



Gotowanie w wolnowarze szalenie mnie odstresowuje. Ale nie dlatego, że krojąc, siekając, miksując czy mieszając mam wolną głowę na myśli wszelakie. To zupełnie inny rodzaj relaksu - w kwadrans lub mniej przygotowuję wszystkie składniki, które mają złożyć się na potrawę, włączam wolnowar i idę czytać ksiażkę, oglądac film, lub wracam pod kołdrę szybciej zdrowieć. A obiad robi się sam. Dlaczego nie znałam wolnowara, gdy dzieci były małe??

Kurczak cacciatore to świetne danie do przyrządzenia w wolnowarze - przesmażasz krótko kurczaka na patelni, potem 5-7 minut przesmażasz cebulę, czosnek i marchewkę. W tym czasie siekasz i odsączasz pozostałe składniki. Potem tylko wszystko razem włożyć do naczynia, wcisnąć start i zapomniec na kilka godzin. Świetnie gotuje się w wolnowarze przez noc, albo w trakcie pracy, potem gorący obiad czeka na wracających popołudniem domowników. Wystarczy umyć ręce, ugotować makaron i otworzyć butelkę wina. Co na to powiecie?



Kurczak cacciatore jest delikatny i wręcz rozpływa się w ustach, zanurzony w wyśmienitym, pomidorowym sosie. Tym razem przyrządziłam kurczaka cacciatore, czyli "po myśliwsku" z piersią kurczęcia, ale równie dobrze mogą to być nóżki lub same podudzia.  Pomidorowy sos z dodatkiem papryki, oliwek, kaparów i świeżych ziół doskonale pasuje do fajnego makaronu, można zrobić też do niego polentę albo dziki ryż. Spróbujcie, to łatwe i pyszne danie.


Kurczak cacciatore

2 spore piersi kurczaka  ekologicznego lub kilka udek (ok 1 kg mięsa)
sól
świeżo mielony pieprz
chilli
3-4 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
2 cebule
6 ząbków czosnku
1 średniej wielkości marchewka
150ml białego wytrawnego wina
1 czerwona papryka
liść laurowy
igiełki z 3 gałązek rozmarynu
150g czarnych drylowanych oliwek
50g kaparów
500g świeżych pomidorów bez skórki lub 400g pomidorów z puszki
pół pęczka natki pietruszki

Piersi kurczaka (lub udka) oczyść, umyj, osusz i podziel na mniejsze części. Oprósz je sola, świeżo mielonym pieprzem i delikatnie chilli. Przesmaż krótko, do zezłocenia na rozgrzanej oliwie i przekładaj do naczynia wolnowara (lub do garnka). Na patelnię dodaj pokrojone w kostkę cebulę i czosnek, przesmażaj, aż warzywa będą szkliste. Dodaj  pokrojoną w kostkę marchewkę i jeszcze chwilę razem smaż. Potem wlej do patelni wino i dokładnie wymieszaj, tak, aby wszystkie rumiane kawałki dostały się do sosu. Odparuj wino do 1/3 objętości, a następnie przełóż do wolnowara/garnka na mięso. Na wierzchu dodaj pokrojoną w kostkę paprykę, dokładnie osączone z zalewy oliwki i kapary. Oprósz całość delikatnie solą (ok 1/2 łyżeczki), dodaj pomidory pokrojone w grubsza kostkę lub pomidory z puszki.
Przykryj wolnowar i wstaw w pozycji LOW na 6 godzin. Pamiętaj, żeby nie odkrywać naczynia podczas gotowania. Na końcu wmieszaj posiekaną natkę. Danie przygotowane w wolnowarze będzie miało cudownie delikatne i miękkie mięso, zaś warzywa pozostaną jędrne i nierozgotowanie. 

Jeśli przygotowujesz danie w zwykłym garnku, po dodaniu pomidorów wlej ok 100ml wrzątku i duś pod przykryciem ok 30-40 minut. Kurczak powinien być delikatny i miękki, a sos gęsty i aromatyczny. Gdyby płyn zbyt szybko wyparował, dolej wrzątku w trakcie. 

Podawaj kurczaka cacciatore z dużym makaronem, np fusilli.  Można oprószyć parmezanem, na wierzchu. Koniecznie podaj z dobrym białym winem!

3 komentarze:

  1. Uwielbiam tego kurczaka! Moglabym jesc go co najmniej trzy razy w tygodniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam a ile orientacyjnie mięsa ok 500g czy więcej

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...