Wiecie za co najbardziej lubię mazurki? Za kreatywność, którą wyzwalają. Kochamy mazurki z kajmakiem i czekoladą, te z nutą cytryny, pomarańczy, albo kalifornijskiej śliwki, ale jeśli nie chce mi się kombinować z wieloma smakami, robię przecudowny mazurek z ajerkoniakiem, minimalistyczny, leciutki i bardzo prosty. Oczywiście polecany dorosłym!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mazurki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą mazurki. Pokaż wszystkie posty
Wspaniały mazurek śliwkowy (bez cukru)
Niedawno okazało się, że nasz znajomy, którego uważamy za łasucha, nie cierpi mazurków! Bo są "płaskie, suche, twarde i za słodkie". No hej mówię - a mój mazurek trójmagiczny, cudownie kwaskowo-czekoladowo-kajmakowy? A przeboski mazurek królewski, a cała reszta mazurków, które piekę na Wielkanoc? Oczywiście są "płaskie", ale gdzie im do zasuchości, zatwardości i zasłodkości! Bo ja drodzy moi lubię mazurki mało słodkie. Uwielbiam, gdy jest ich na wielkanocnym stole kilka i każdego chciałabym spróbować, a gdyby były za słodkie to mogłoby się to nie udać. I tak co roku ograniczam ilośc cukru w mazurkach i zawsze wymyślam jakiś nowy. Dziś mazurek dla tych, którzy cukrowi mówią NIE, którzy są na cukrowym detoksie i cenią przede wszystkim słodycz naturalną. Proszzzzz - specjalnie dla Was obłędny mazurek śliwkowy z makiem i bez cukru, a na dodatek w dwóch wersjach - także z rumem, dla dorosłych.
Zielony mazurek z herbatą matcha
Wielkanoc to dla mnie magiczne Święta, soczyście zielone, pełne życia, nadziei na nowe. Bywa, że zasypane śniegiem, częściej już z ciepłem wdzierającym się do domów i ogrodów. Lubię, gdy na stole wielkanocnym jest kolorowo i radośnie. Wyciągam piękne kremowe talerze na mięsiwa i ryby, srebrne półmiski i patery na ciasta, serniki i mazurki. Mamy w domu kilka mazurków, które obowiązkowo muszą się znaleźć na świątecznym stole jak nasz ukochany, zjawiskowy mazurek trójmagiczny, ekspresowy czarny mazurek last minute, albo szybki i prosty mazurek czekoladowo-pomarańczowy. Do dekorowania mazurków używam soczyście zielonych niesolonych pistacji z Bronte, które przyjeżdżają do mnie z Sycylii. Ale żeby zieleni było jeszcze więcej, w tym roku podam na stół zielony mazurek z herbatą matcha.
Najłatwiejszy mazurek czekoladowo-pomarańczowy
Nie lubię kupnych mazurków, szczególnie tych z tradycyjnych cukierni, dekorowanych mnóstwem kandyzowanych owoców, bakalii w miodzie lub karmelu, słodkich do obłędu. Wielkanoc i koniec Wielkiego Postu nie muszą równać się nieumiarkowanemu spożyciu cukru i słodkiego. Lubię słodycz, ale niemal wytrawną, albo delikatną, cytrusową i lekuchną jak w moim ukochanym serniku słodki obłok. Mazurki wcale nie muszą być ulepkiem, po którego kawałku marzysz o filiżance najbardziej mocnej i gorzkiej z herbat. Kajmak owszem, ale w połączeniu z cytryną i deserową czekoladą jak w moim ukochanym mazurku trójmagicznym. Czekolada, oczywiście, ale gorzka i z pomarańczą jak w tym oto, najprostszym, cudownie wytrawnym mazurku czekoladowym z pomarańczą na czekoladowymi, migdałowym spodzie. Zróbcie go koniecznie, jest pyszny i bardzo prosty.
Czarny mazurek last minute
Jest tu ktoś, kto nie potrafi, nie umi i nie kce piec mazurków, bo "na pewno nie wyjdą" albo "za dużo roboty"? Bo mam tu taki mazurek bardzo specjalny - czarny jak piekło, prosty jak marzenie i na dodatek bez pieczenia, bez stresu, idealny na ostatnią chwilę albo, żeby zaimponować tak ciut bardziej "nowocześnie" dzieciakom. Czarny mazurek last minute, któremu sam nadajesz smak ostateczny.
Mazurek trójmagiczny - obłędny!
To jest najbardziej obłędny mazurek, jaki w życiu upiekłam. Tak niesamowite połączenie kruchego spodu, soczystych cytryn, słodkiego kajmaku i ciemnej mocnej czekolady jakie można sobie wyobrazić. Mazurek trójmagiczny, to naprawdę chyba najlepsza nazwa jaką można mu nadać. Nawet nie trzeba specjalnie bawić się w odjechane dekoracje, ten smak jest niezapomniany. Koniecznie upieczcie!
Królewski pishinger is the best!
W każdym domu niemalże robiło się „wafle przekładane”, u nas zazwyczaj z kajmakiem, czasem nutellą, dobrą konfiturą, ale dopiero, gdy zrobiłam "tort” z wafli przełożony czterema warstwami masy czekoladowo-orzechowej, czterema warstwami kajmaku i jedną warstwą domowego dżemu z czarnej porzeczki, dopiero wtedy rodzina zaczęła wydawać jęki prawdziwej ekstazy – to się nazywa pischinger! Królewski pischinger :)
Mazurek Królewski
Bardzo chciałam w tym roku zrobić coś nowego, jakiś nowy mazurek. Nie kajmakowy, czekoladowy, czy makowy. Potrzebowałam inspiracji. Wielkanocny numer Kuchni nie nadchodził, ale wyszperałam przepis na ten mazurek już nieco wcześniej w sieci. Troszkę musiałam go zmodyfikować, bo w oryginale zbyt niepoważny mi się wydawał. Dodałam zatem do oryginalnego przepisu kruchy spód przełożony dżemem malinowym. Mazurek Królewski jest przewspaniały!

Subskrybuj:
Posty (Atom)