Pokazywanie postów oznaczonych etykietą babcine smaki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą babcine smaki. Pokaż wszystkie posty

Luksusowa przyprawa do piernika

Co roku 6 listopada o świcie ktoś mi przypomni - sms, messenger, wiadomość na fanpage ChilliBite "a co z piernikiem staropolskim?". No tak, od 2012 Was zachęcam, a od 2015 roku dzięki corocznemu wydarzeniu na Fb ChilliBite ustaliliśmy sobie wspólną tradycję symultanicznego pieczenia Piernika Staropolskiego - to absolutnie cudowny, magiczny czas, gdy zapraszacie mnie, autorkę niniejszego bloga do swoich kuchni, gdy ja wpraszam się do Waszych mikserów i piekarników pachnąca goździkami, cynamonem i muszkatem. W tym roku ZRÓBCIE sobie (do piernika staropolskiego i nie tylko) własną przyprawę do piernika (i pierniczków, i drinków) - LUKSUSOWĄ. 


Dyniowe leniwe pierogi

Gdy wrzesień kończy swój słoneczny taniec, przygotowując miejsce dla chłodniejszego października, kupuję na targu dynię hokkaido i dobry twaróg. Najpierw nastawiam szybką, rozgrzewającą zupę dyniową z gruszką i pumpkin spice. A zaraz potem serwuję błyskawiczne, pięknie żółte dyniowe leniwe pierogi. Bo to wcale nie pierogi, choć zawierają mąkę, sól i jajko, a na dodatek bez farszu, bo już w sobie mają i twaróg i pieczoną dynię. Są super proste, a podane z masłem i prażonymi orzechami laskowymi w miodzie, stają się idealnym comfort food na koniec września.

Domowy ocet jabłkowy

Gdy lato już macha na pożegnanie słoneczną chusteczką, a Pani Jesień wkracza dżdżyście na salony, czas nastawiać domowy ocet jabłkowy z owoców jabłonki z naszego ogrodu. W tym roku Panna Jabłonka znów pięknie rodzi, podjadamy rumiane jabłka wprost z drzewa (to odmiana, której nie udało nam się rozpoznać), a część owoców przerabiam na domowy ocet jabłkowy. Tan, którego używam do sałatek, marynowania mięs i dalszych nastawów octowych. Zróbcie go koniecznie, bo za chwilę czas będzie zbierać pigwowca i nastawiać cudownie aromatyczny ocet z pigwowca!


Aromatyczny ocet z pigwowca

I znów będę się nim nacierać, wdychać, zaciągać. Jeden z najcudowniejszych owoców jesieni, który zazwyczaj zbieram w ogrodzie około października - pigwowiec. Rośnie na niewielkich krzakach, chowa się między kolczastymi gałązkami. Nie pomyl go z omszałą, z wyglądu przypominającą gruszkę pigwą, ta przecie rośnie na drzewie! W tym roku zbiory pigwowca będą wcześniej, tak przynajmniej mówi mój Pigwowcowy Guru pan Radek. Wiosna stała się latem, lato rozpasało się na całego, to i jesień z dojrzałymi owocami przyjdzie szybciej. Zróbcie w tym roku koniecznie aromatyczny ocet z pigwowca, który zachwyca swoim zapachem jak rzadko które perfumy.


Marynowane zielone pomidory

W tym roku wszystko przyspieszyło, koniec lipca, a tu tropiki, mokre, wilgotne za oknem. Gdyby tak się dało tę wilgoć zbierać wiadrami, by zamieniać w lód i się chłodzić... Sezon na owoce i warzywa przyspieszył jak szalony. Zatem zamiast z końcem sierpnia, miesiąc wcześniej zacznijcie się rozglądać za zielonymi pomidorami, by zrobić z nich wyborną sałatkę w słoiku na zimę - marynowane zielone pomidory. Proste, szybkie i takie pyszne!


Bursztynowa galaretka z białych porzeczek z winem

A gdy już lato rozsiądzie się wygodnie, okrzepnie, rozpali do czerwoności nosy i uszy, zbieram z krzaczków w ogrodzie kiście białej i czerwonej porzeczki. A potem robię z nich bursztynową galaretkę z białych porzeczek z winem. Dla łasuchów, by powspominać babcię i dzieciństwo. I zakląć w słoiku kawałek lata...


Domowe zielone maslo

Robicie sami masło w domu? To wspaniała zabawa, która może być mniej lub bardziej pracochłonna, ale w sumie sam proces powstawania masła jest bardzo bardzo prosty - ot wystarczy ubić śmietankę kremówkę, bo powstało masło i maślanka. Lubimy pyszne, śmietankowe masło do porannych grzanek, ale jednak najcześciej robię masło smakowe - czosnkowo-ziołowe, musztardowe, kefirowe albo zielone, majowe masło z czosnkiem niedźwiedzim. Zróbcie sobie dobre masło!


Truskawki janginizowane (bez cukru!)

Robicie przetwory na zimę? Moja książka "W słoiku" ma już rok. W kwietniu 2017 zaprosiłam Was do wspólnej podróży z przetworami. Dziś już kolejny nakład w księgarniach, a ja tu, na blogu uzupełniam pomysły na przetwory. A truskawki w słoiku na zimę robicie? Że za dużo cukru powiadacie? No to zróbcie truskawki janginizowane, już prościej nie można!

Doskonały chrzan krok po kroku - 5 wersji

Nie bierze jeńców, nie pyta o zgodę, rozrywa nozdrza, wyciska łzy i każe wołać "chrzanię wszystko! chcę jeszcze"! Na przednówku obowiązkowy lokator lodówki, najlepszy sprzymierzeniec wielkanocnego stołu, suto zastawionej jadalni na rodzinnych spotkaniach i od święta. Wielkanocny  CHRZAN, zrobiony w minutę i bez łez. Zróbcie go koniecznie i podzielcie się przepisem z bliskimi. A w zasadzie jednym z pięciu przepisów, sami wybierzcie kolor, smak i moc. Bo moc jest, potężna!


Kresowe mrowisko na ostatki karnawałowe

Na ostatki, czyli okres od Tłustego Czwartku do ostatniego wtorku przed Środą Popielcową, rozpoczynającą Wielki Post przypada czas ostatniego "obżarstwa" mięsiwem i słodkościami. W naszym domu oprócz kilku pater faworków i najwspanialszych luksusowych pączków na łasuchów czeka też kresowe mrowisko. To prawdziwy rarytas, w którym smak kruchych jak opłatek kawałków chrupiącego ciasta podkreśla miód, mak i rodzynki. Zróbcie mrowisko na ostatki!



Najlepszy krupnik świata

Uwielbiam polskie zupy - gęste, treściwe, z ziemniakami, burakami, kaszą, bogate rosoły, zupy mięsne albo te "na gwoździu" i niemal niemal wszystkie są moją domena w kuchni. Jest jednak taka jedna zupa, której nie gotuję wcale, bo najlepszy robi mój osobisty mauż i teściowa. To najlepszy na świecie krupnik, pełen warzyw i jęczmiennej kaszy, gotowany na wywarze drobiowym. Moje dzieci go uwielbiają!


Świąteczna sałatka jarzynowa na różowo

Na świątecznym stole jeden z naszych ulubionych klasyków to klasyczna polska sałatka jarzynowa. W naszym domu jest ona wyjątkowo rześka, chrupiąca, soczysta i świetnie smakuje nam zarówno w Wigilię jak i na świąteczne śniadanie do pieczonych mięs, pasztetów i wędlin. Sałatka jarzynowa może jednak mieć zupełnie nowe oblicze, jeśli tylko podmienimy w niej jeden składnik. A wówczas łatwo do niej zachęcić także kogoś, kto niekoniecznie sięga po tę sałatkę jako pierwsze danie na świątecznym stole - zróbcie w tym roku sałatkę jarzynowa ja różowo. Piękna i pyszna!



Najlepszy kapuśniak na wędzonych żeberkach

Gdy nastają chłodniejsze miesiące, w naszym domu coraz częściej pojawiają się rozgrzewające, sycące zupy wywodzącymi się z tradycji kuchni polskiej. Boska żołnierska grochówka, cudowny barszcz ukraiński, ukochana ogórkowa, czy prawdziwa domowa zupa szczawiowa z jajkiem  zawsze wywołują entuzjazm domowników. To doskonała ciepła kolacja. Tym razem ugotowałam wielki gar najlepszego kapuśniaku na wędzonych żeberkach, który zrobiłam na samodzielnie ukiszonej kapuście. Wyborny smak!

kapuśniak po polsku najlepszy na wędzonce

Rewelacyjne pierogi z białą kiełbasą i jabłkiem

"Mamo, to NAJLEPSZE pierogi z mięsem jakie kiedykolwiek jadłem!". To właśnie usłyszałam kilka dni temu, gdy na sobotni obiad ulepiłam kilkadziesiąt prostych pierogów, bardzo polskich w smaku. Biała kiełbasa, chrzan, jabłko to połączenie znane w polskiej kuchni i przede wszystkim kojarzące się z Wielkanocą, jednak smakuje wybornie także jesienią i chłodną zimą. Pierogi z białą kiełbasą, jabłkiem i chrzanem - smaki doskonale zbalansowane, swojskie, musicie zrobić te pierogi koniecznie!

pierogi z białą kiełbasa i jabłkiem

Najlepsza zupa szczawiowa

Zastanawiałam się ostatnio, czy zupa szczawiowa jest jeszcze dziś modna. Nie sposób znaleźć ją w menu restauracji, czy knajpki z polską kuchnią, gdzie królują żurki, barszcze, rosoły, grochówki, a czasem trafi się kapuśniak. Zupa szczawiowa to jakby nie wypada, ale zupełnie nie rozumiem dlaczego. A to przecież taki cudowny, na wskroś polski smak. Zupa, która u wielu przywołuje pamięć podniebienia z najwcześniejszego dzieciństwa. Z kuchni babci, mamy, kuchni prostej, pełnej miłości i tych czarów, dzięki którym takie proste składniki z łąki zamieniają się w magię doznań na talerzu. Mój przepis na zupę szczawiową jest najprostszy, to moja ukochana kuchnia z serca domu


Zrazy cielęce ze śliwką kalifornijską

Bywają chwile, gdy uciekam do kuchni na dłużej. Kleję pierogi, wyrabiam nieprawdziwe śląskie kluski, albo przygotowuję nieco bardziej pracochłonne mięsiwa. Raz na jakiś czas - na święta, czy rodzinne uroczystości sprawia mi to ogromną frajdę. Bywa, że gotuję do późnej nocy, a po całym domu do świtu rozchodzą się obłędne aromaty. Ale jestem twarda i nie ulegam jękom dzieci "no Mami, daj spróbować  troszeczkę, chociaż kawałeczek".  W końcu zasiadamy wspólnie do odświętnie nakrytego stołu i celebrujemy rodzinny posiłek. Tradycyjne danie w świeżej odsłonie, albo zupełnie coś nowego, nieznanego. Jeśli lubicie zrazy wołowe i połączenie mięsa z suszonymi owocami, zakochacie się w zrazach cielęcych ze śliwką kalifornijską. To świetna propozycja na Wielkanoc!



Pączki luksusowe

Od roku borykam się z dylematem moralnym, który pojawił się, gdy otrzymałam przepis na pączki od bliskiej koleżanki. A ów moralny dylemat to taki, że pączki okazały się poufną recepturą, którą owa koleżanka przez 10 lat próbowała wydobyć od teściowej. Teściowa w końcu zmiękła recepturę przekazała, ale koleżanka poprosiła, bym jej nikomu nie zdradzała. No i masz babo placek, tfu poufnego pączka. Jak podzielić się ze światem sekretnym przepisem, by nie nadużyć zaufania? A rzeczywiście pączki luksusowe, reglamentowane, po prostu wyśmienite - idealne na Tłusty Czwartek.


Mazowieckie pampuchy drożdżowe

Spoglądam na ośnieżone za oknem drzewa, w kominku trzaska ogień, rozmarzyłam się odrobinę. Wspominam listopadową wyprawę, w czasie której odwiedzałam Dwór Skibniew i Retro Spiżarnię należące do Mazowieckiego Szlaku Kulinarnego Micha Szlachecka.  To tam właśnie poznałam nowy smak, który urzekł mnie do tego stopnia, że obiecałam sobie powtórzyć go w karnawale we własnej kuchni. Mowa o mazowieckich pampuchach drożdżowych - doskonałej alternatywie dla pączków, czy faworków na Tłusty Czwartek i Ostatki. Nie wymagają takiej sprawności manualnej jak pączki i  są znacznie mniej pracochłonne niż faworki. Koniecznie spróbujcie!

fot Micha Szlachecka

Najlepsza zupa ogórkowa

Projekt "zupa na kolację" startuje u mnie od dziś. Powstał z potrzeby chwili, z zachwytów domowników nad zupami w czasie ferii, z tego błysku w oczach, gdy usłyszeli, że jest opcja "zupa codziennie na kolację". W krótkim acz konkretnym głosowaniu "co ma być pierwsze", dzieciarnia zakrzyknęła "ogórkooowaaaa"! A ja od razu musiałam ich przepraszać, że już tyle czasu jej nie gotowałam, naprawdę stęsknili się za ogórkową po chyba 3 latach. Wyobrażacie sobie nie ugotowc ogórkowej przez 3 lata! skandal.
Zupa ogórkowa na najlepszych na świecie dębowych ogórkach kiszonych własnej produkcji. Gęsta, treściwa, odpowiednio kwaśna, cudna po prostu. Gotujecie ze mną?


Oldskulowy pleśniak - wyśmienity!

Czasami wyłączam piekarnik na dłużej, nie piekę ciast, nie robię deserów, bywa, że wrzucę do pieca jakieś mięso, czy rybę, ale daję odpocząć blachom do kruchych ciast, tartownicom i foremkom do magdalenek. A potem przychodzi spokojny, rodzinny weekend i nagle magiczny przycisk "ciasto" sam mi się włącza, jak zaczarowany. Po dłuższych, nawet tych nieplanowanych okresach odstawienia słodkości, sięgam po któryś z najstarszych i ulubionych przepisów na ciasta mojej kuchni z serca domu. Te zawsze są, pełne wspomnień, emocji, uśmiechów, ubrudzonych mąką nosów, czasem łez wzruszenia. Dziś zapraszam na pleśniak wyśmienity, kiedy ostatnio go piekliście?


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...