Suszone kurki domowym sposobem

No tak, to już czas i na kurki i na wyciąganie owocowo-warzywnych suszarek z szafek w spiżarni. Suszycie w domu coś więcej oprócz prania? Mnie suszenie wciągnęło kilka lat temu, a zaczynałam oczywiście od cudownych, niezwykłych w smaku suszonych pomidorów. Potem doszły owoce i własne mieszanki suszonych warzyw. Tym razem miałam zbyt duży kosz kurek, by dać im radę w weekend, tym bardziej, że dzieciaki na wakacjach i ciut mniej głodomorów przy stole. Po bruschettach z kurkami, jajecznicy z kurkami, ravioli z kurkami i ricottą, po kurkowej zupie i makaronie z kurkami przyszedł czas na kurki suszone.

Znów mam czas na oglądanie filmów po raz n-ty. Ostatnio chyba piąty raz widziałam "Once", znacie soundtrack z tego filmu? Posłuchajcie Glena Hansarda w "When You're Mind Is Made Up", a potem zarezerwujcie sobie seans w Muranowie, w którym trwa właśnie Lato z Gutek Film (poniedziałki i piątki bilety po 11 złotych).



Jak suszę kurki? 

Suszenie kurek w domu jest banalnie proste. Jeśli macie ślicznie, samodzielnie zbierane kurki, wystarczy je przeczyścić z piasku pędzelkiem przed suszeniem. Jeśli jednak są mocno zabrudzone, nie ma wyjścia, wrzućcie je do miski lub zlewu pełnego wody i porządnie umyjcie. No ale takie mokre kurki to nic fajnego prawda? To teraz przełóżcie już czyste kurki do wirówki do sałaty i odwirujcie z nich wodę
Czyste kurki można ułożyć w suszarce do owoców/grzybów. Ja układam je na dwóch blachach piekarnika wyłożonych papierem do pieczenia (znacznie ułatwia mycie blach!). 
Kurki suszę w uchylonym piekarniku w temp 110°C - funkcja termoobieg bez grzałek. Suszenie trwa ok 3-4 godzin - grzyby co 20 minut godziny obracam/mieszam na blasze, by równo schły. W połowie czasu suszenia, gdy już znacząco zmniejszą swą objętość, usuwam zawilgotniały papier z obu blach, przekładam wszystkie kurki na jedną blachę wyłożoną świeżym arkuszem i suszę dalej już tylko na jednej blasze i zmniejszając temperaturę do 90°C. Pozwalam im wyschnąć "na chrupko", by później móc przechowywać w płóciennym woreczku lub słoiku.


Suszone kurki możesz wykorzystać do pierogów, do zupy, bigosu, ale także wzbogacania sosów do pieczonych mięs i gulaszy. Jeśli zmielesz je na pył, możesz dodawać do kruchego ciasta lub do wymieszać z bułką tartą i posypać zapiekankę ziemniaczaną.  Bardzo trudno jest dostać w sklepie suszone kurki, a domowy zapas złotych grzybów okaże się prawdziwym skarbem.

5 komentarzy:

  1. Oj tak ! Też robię sobie zawsze zapas na zimę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybrałam ten przepis ale zmodyfikowałam .Pokroiłam, różne wielkości grzybów - plastry ok 0,5 cm (+/_) i po 30 min. Poszłam zamieszać . Zmniejszona objętość i co ważne papiery oba suche . Myślę ze 2 godziny suszenia starczą. dziękuję

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo źle. Kurki suszymy poniżej 50 stopni. Inaczej wiele składników prozdrowotnych nam się zniszczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurki suszymy na parapecie w temperaturze pokojowej.

      Usuń
    2. Nareszcie głos rozsądku!

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...