Trufelki kukurydziane ze śliwką kalifornijską

Piórniki już kupione, nowe plecaki, zeszyty i pudełka na drugie śniadanie też. Kończy się wakacyjny okres leniwych, późnych śniadań, koktajli miksowanych ze świeżych owoców na drugie śniadanie i maminych obiadów w środku dnia. Gdy dzieci rozpoczynają szkołę, wyciągam kajet z przepisami na przekąski i wypieki, które mogę im szykować na drugie śniadanie. Jasne, że można dać dziecku 2 zł na tosta z serem, czy drożdżówkę ze szkolnego sklepiku, ale dla mnie jako rodzica ważne jest, by przez cały dzień dziecko sięgało po pyszne, a jednak zdrowe potrawy i przekąski. Z początkiem września w śniadaniówkach moich dzieci znajdą się trufelki kukurydziane ze śliwką kalifornijską, absolutnie pyszne, super proste i może je przygotować dziecko.


Nie zawsze wożę dzieci rano do szkoły, zazwyczaj podrzuca je mąż, w drodze do biura, ale gdy już jadą ze mną, włączam w aucie fajną energetyczną muzę, by dobrze nastroić dzień. Posłuchajcie świetnego, bardzo pozytywnego o poranku rytmu "Home"Edwarda Sharpe & The Magnetic Zeros...




I znów nowy rok, oczywiście ten szkolny, ale dla mnie w zasadzie od zawsze to początek nowego. 1 stycznia jest dla mnie pustą kartką w kalendarzu, to 1 września wszystko się zaczyna! Nowa energia, nowe plany, nowa głowa, wypoczęta po wakacjach. Lubię żyć kalendarzem roku szkolnego i nawet, gdy sama już nie studiowałam, a jeszcze nie miałam dzieci wrzesień był nowym rozdziałem. A jak to z Waszym kalendarzem jest?

W tym roku mam plan, by wrzucać na bloga więcej pomysłów na fajne przekąski do szkoły (albo na drugie śniadanie do pracy), co Wy na to?





Na początek absolutnie cudowna przekąska do szkoły, na drugie śniadanie - trufelki kukurydziane. Wystarczą 3 składniki, mikser i kilkadziesiąt sekund miksowania. To świetna propozycja szczególnie dla wielbicieli muesli na śniadanie. No ale płatki na mleku nim zostaną wyjęte z plecaka na drugiej przerwie, zamienią się  nieapetyczną, rozmiękłą papkę, za to trufelki kukurydziane pozostają chrupkie, słodkie i sycące. Co ważne nie zawierają żądnego cukru dodanego! Wystarczą trzy składniku - ekologiczne płatki kukurydziane (te są niesłodzone, bardzo chrupiące i bez dodatku soli, czy innych niepotrzebnych wypełniaczy), miękkie i naturalnie słodkie śliwki kalifornijskie oraz migdały blanszowane.




Przygotowując zdrową przekąskę do szkoły dla dziecka, poszukaj najlepszych składników:
- ekologicznych płatków kukurydzianych, które składają się w 100% z kukurydzy i nie sa dosładzane syropem glukozowo-fruktozowym, są bez dodatku soli
- oryginalnych śliwek kalifornijskich - na opakowaniu musi być określony kraj pochodzenia: USA, te śliwki nie są siarkowane, mimo iż bez dosładzaczy, są naturalnie miękkie i słodkie


Trufelki kukurydziane ze śliwką kalifornijską można też przygotować w formie czekoladek, to dla wyjątkowych łasuchów. Gotowe trufelki oblewamy roztopioną deserową czekoladą, a gdy ta zastygnie, wystarczy je przełożyć do papilotek na czekoladki i schować do lunchboxa albo mini bombonierki. Taką przekąską Wasze dzieci będą chciały poczęstować wszystkich kolegów!

Trufelki kukurydziane ze śliwką kalifornijską

z podanych proporcji wychodzi ok 20szt

100g śliwek kalifornijskich*
70g ekologicznych płatków kukurydzianych 100%, bez cukru*
30g migdałów blanszowanych
ok 30-50ml wody

opcjonalnie - polewa czekoladowa
100g czekolady deserowej (u mnie Jedyna Wedla)
60g dobrego masła

Śliwki kalifornijskie i migdały zblenduj w malakserze do konsystencji kaszy. Dodaj płatki kukurydziane i ponownie miksuj. Pod koniec dodaj nieco wody, po łyżce i powoli miksuj, aż do uzyskania dość spójnej konsystencji. Masa powinna być nieco grudkowa, ale łatwo się sklejać. Dłońmi zwilżonymi wodą uformuj niewielkie trufelki i przełóż je do papilotów.
Tfufelki w czekoladzie: czekoladę i masło rozpuść razem na parze lub w mikrofali 2 x 30sec. Oblewaj trufelki czekoladą i odkładaj do zastygnięcia na papier do pieczenia, potem przekładaj do papilotek.
Jedna trufla zawiera ok 36kcal, a trufla oblana czekoladą ok 60kcal.

P.S. jeśli poszukujecie więcej przepisów na przekąski dla dzieci do szkoły ze śliwką kalifornijską, zajrzyjcie tu.

* oryginalne śliwki kalifornijskie zawsze będą miały na opakowaniu oznaczenie "kraj pochodzenia: USA"
** używam płatków eko firmy Bio Planet

4 komentarze:

  1. Mniam. Pomyśleć,że te składniki mam zazwyczaj w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam na dalsze pomysły na II śniadanie :-D Znakomity pomysł !

    OdpowiedzUsuń
  3. Chcę je zrobić na jutrzejszą wycieczkę, ale nie udało mi się kupić śliwki kalifornijskiej. Za to mam mega zapas śliwki sechlońska. Da radę? Czy jakoś dosłodzić miodem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli trufelki mają być dla dzieci, to raczej poszukałabym śliwki kalifornijskiej. Suska z jej wędzonym posmakiem może być zbyt intensywna dla dzieci. Jednak jeśli to dla dorosłych to jak najbardziej można zastąpić. Trofli nie trzeba dosładzać :)

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...