8 ulubionych dressingow do salatek

Lubię kombinować w kuchni, stosować szybkie tricki, które usprawniają gotowanie, pozwalają lepiej zagospodarować czas, czy składniki, które mam w lodówce i spiżarni. Jednym z moich ukochanych skrótów w kuchni jest zestaw ulubionych dressingów do sałaty. Gdy masz w lodówce buteleczkę dobrego dressingu, dosłownie w kilka chwil możesz wyczarować wyborne danie z resztek warzyw i owoców, garści zielonych liści, czy zapomnianego kawałka kurczaka z obiadu. To mój sposób na świadomą konsumpcję, na niewyrzucanie, na myślenie jak zagospodarować to co już mam w kuchni. Szczególnie polecam 8 ulubionych dressingów, które znalazły się w mojej książce "W słoiku" (klik).





Pokołyszcie się dziś ze mną do tego pięknego utworu Sama Smith "I'm Not The Only One". You think I'm crazy? 



Bardzo często podaję do obiadu miskę sałat z warzywami, a jako samodzielny posiłek sałatę z krewetkami, piersią kurczaka, mocno doprawionym pastrami albo lekko różową polędwicą wołową. Latem niemal codziennie jadamy zielone liście i nawet te najnudniejsze stają się wyśmienitym daniem, jeśli wymieszam je z ciekawym sosem sałatkowym. Zimą talerz upieczonych batatów i buraków, albo miska sycylijskich karczochów podanych z dobrym dressingiem będzie wyborną kolacją.

Na pomysł robienia dressingów „na zaś” wpadłam przez przypadek, gdy zrobiłam za dużo sosu na przyjęcie i po 2 tygodniach znalazłam zapomniany słoik z jego resztką. Zawsze serce mnie boli, gdy mam wyrzucić jedzenie, toteż pełna obawy najpierw powąchałam zawartość słoika, a potem spróbowałam. Dressing był pyszny! Dzięki temu, że wszystkie składniki się przegryzły, smakował chyba jeszcze lepiej niż w dniu przyrządzenia. Naprędce wyciągnęłam garść zielonych liści, ostatnie pomidory i kawałek upieczonej dzień wcześniej piersi kurczaka. Wymieszałam składniki z dressingiem i miałam fantastyczny obiad. Od tej pory zawsze mam na półce lodówki 4-5 różnych rodzajów dressingów, bo przygotowanie od razu podwójnej czy potrójnej ilości sosu nie zajmuje więcej czasu niż zrobienie pojedynczej porcji. NIE LUBIĘ wyrzucać jedzenia i robię wszystko, by to wyrzucanie ograniczyć. Bo wyrzucanie jedzenia to marnowanie potencjału i zasobów, ale też pieniędzy. Długa przede mną jeszcze droga do ZERO WASTE, ale małe kroki, już małe kroczki się liczą.



Nawet nie wiecie jak cieszę się, że zmiany, która nastąpiła od początku 2018 roku, gdy w końcu  te pieruńskie reklamówki znikły z marketów. Po pierwsze uwielbiam chodzić na zakupy z moimi rozlicznymi koszykami, po drugie zawsze trzymam w torebce czarną maleńką torbę wielorazową i mam taką frajdę, gdy nie pakuję w sklepie każdej marchewki to folii, by ja potem zważyć. Często też zdarza mi się zrezygnować z kupienia warzywa, czy owocu gdy jest zafoliowane jako pojedyncza sztuka (ogórki i cukinia w Biedrze!). Ale największe wzruszenie wywołało we mnie, gdy córka sama kiedyś zaplanowała i zrealizowała zakupy spożywcze, a gdy wróciła i w kuchni postawiła wielorazową torbę z zakupami, okazało się, że to torba "kukurydza", którą jej kilka lat temu podarowałam (dostana od Bonduelle chyba). Moja nieduża dziewczynka miała ją u siebie i zabrała na zakupy wiedząc, że będzie potrzebna. Codziennie uświadamiam sobie, że żadnym gadaniem tyle nie przekażemy dzieciakom, jak własnym przykładem. 

naczynia z otrębów w 2012 roku służyły nam do serwowania dań na piknikach Slow Food Warszawa

W ubiegłym roku, gdy na festiwalu filmów dokumentalnych Docs Against Gravity był grany dokument WWF  "Punkt krytyczny. Energia OdNowa" , zabrałam całą rodzinę do kina. Nie na kreskówkę, najnowszy film fantasy, ale dokument, w którym poruszanych jest wiele aspektów jak możemy zmienić nasza planetę. Brzmi górnolotnie? Ależ wcale! to proste sprawy, codzienne nasze małe wybory. To wybór gdzie będziemy robić zakupy - w markecie, czy targu rolniczym, co może stać się rewolucją żywieniową na większą skalę. Czy zamiast palić węglem, będziemy nosić biżuterię z węgla. Nasze małe decyzje, by zakręcić wodę podczas mycia zębów, wybrać warzywa na obiad zamiast mięsa, zainwestować w oszczędzającą energię lodówkę wpływają na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych, a wstawienie kilku więcej okien, w domu, czy zamiana żarówek na LEDy zmniejszy zużycie energii. Dokonując prostego wyboru czy na piknik zabierzesz plastikowe talerze jednorazowe, czy ekologiczne talerze z otrębów, kawę na wynos weźmiesz z papierowym (a najlepiej własnym wielorazowym) kubku, czy zrezygnujesz z plastikowej pokrywki do tej kawy stajesz się świadomym konsumentem. Czy zamiast wyrzucić podwiędnięte jabłka, pokroisz je na kawałki i zrobisz koktajl lub zamrozisz i zmienisz w domowy sorbet. Przede wszystkim zmniejszysz swój ślad węglowy, ale promując świadomą konsumpcję naprawdę wpływasz na to co zostawimy po sobie kolejnym pokoleniom.

Droga, która wielu już podąża - ZERO WASTE - to bardzo świadomy wybór, trudny, ale warto wysiłku. Nawet małymi krokami możemy iść w dobrym kierunku, a dając przykład ograniczenia produkcji śmieci kształtujemy postawy proekologiczne naszych dzieci. Warto - dla siebie i dla nich!

Zobacz króciutki film WWF "Świadoma konsumpcja", który może zainspirować do małych, większych i ogromnych zmian, których samo możemy dokonać. Dokonywać codziennie.




Trwałość dressingów

Wszelkie dressingi, w których składzie jest ocet winny czy jabłkowy i olej lub oliwa, mają nawet 2-3 tygodniową trwałość. Z taką bazą przyrządzenie sałaty trwa krótką chwilę. To mój domowy trik na oszczędzanie sobie pracy w kuchni. Z gotowym dressingiem w lodówce zrobienie wybornej sałaty nie sprawia trudności nawet dziecku czy osobie stawiającej w kuchni pierwsze kroki. A jeśli czasami wybieracie się na przyjęcie plenerowe do przyjaciół i macie za zadanie przynieść coś na stół, zabierzcie warzywa i ulubione zielone liście oraz słoiczek dressingu, by na miejscu połączyć składniki w świeże, wspaniałe danie.



8 ulubionych dressingów do sałaty

Proporcje w poniższych przepisach wystarczą na miskę sałaty dla 3-4 osób. Jeśli chcesz przechowywać je w lodówce jako najlepsze domowe „gotowce”, zwiększ ilość składników trzykrotnie. Ilości płynów podaję w gramach, gdyż nie mam cierpliwości odmierzać ich miarkami czy łyżkami, a zarazem brudzić dodatkowych naczyń. Po prostu wlewam oliwę, olej czy ocet do słoika stojącego na wadze, wciskam funkcję „tara”, potem dodaję pozostałe składniki, zakręcam nakrętkę, intensywnie potrząsając naczyniem, ubijam dressing na gładką emulsję i gotowe!



Dressing czosnkowy 

To najlepszy na świecie sos do mojej ulubionej amerykańskiej Cobb salad, która w składzie ma awokado, chrupiący boczek, grillowaną pierś kurczaka, pomidorki, szczypiorek, jajka i ser z niebieską pleśnią. Ten dressing będzie pasował do każdej sałaty, w której będą zbliżone składniki. Zawsze robię go w dużej ilości.

60g oleju rzepakowego
20g oliwy extra virgin
25g octu z czerwonego wina
5g soku z cytryny
5g musztardy w proszku lub musztardy dijon
2g sosu worcestershire
duża szczypta cukru trzcinowego demerara
duży ząbek czosnku starty na tarce
szczypta soli
spora szczypta świeżo zmielonego pieprzu

Francuski winegret 

Klasyk kuchni francuskiej. W niektórych recepturach występuje także czosnek, ja jednak najbardziej lubię wersję tylko z szalotką. To wyśmienity, bardzo uniwersalny sos do szparagów, karczochów, ciepłej fasolki szparagowej czy sałatki pomidorowej z rukolą.

1 szalotka drobno posiekana
15g octu z białego wina
5g octu balsamicznego, najlepiej jasnego
10g musztardy dijon
ok. 120 g oliwy extra virgin sól morska i świeżo zmielony pieprz do smaku
listki świeżego tymianku (opcjonalnie)

Dressing sardelowy 

Mój ukochany, gęsty i pełen umami dressing do sałatki Cezar, która w składzie ma sałatę rzymską, kurczaka, boczek i jajko. Sos jest tak wyjątkowy, że ożywi nawet najnudniejszy mix zielonych sałat, na który nie masz akurat pomysłu.

2 nieduże ząbki czosnku starte na tarce
1-2  drobniutko posiekane fileciki anchois
10g musztardy dijon
15g soku z cytryny
4g sosu worcestershire
1 żółtko
świeżo zmielony pieprz
ok. 60g oleju z pestek winogron
ok. 40g oliwy extra virgin
ulubione dressingi do sałatek
Wymieszaj dokładnie lub zmiksuj składniki dressingu oprócz oleju i oliwy. Wciąż ucierając, dodawaj cienką strużką olej i oliwę, aż do uzyskania gładkiej emulsji o konsystencji rzadkiego majonezu.

Malinowy winegret 

Doskonały do mieszanek zielonych sałat podawanych z owocami (maliny, truskawki, brzoskwinia) i grillowaną piersią kurczaka lub plasterkami półgęska.

25g malinowego octu winnego
50g oliwy extra virgin
1 drobno posiekana szalotka
10g musztardy sarepskiej
1/2 łyżeczki posiekanych listków świeżego estragonu
szczypta świeżo zmielonego pieprzu

Dressing mandarynkowy 

Wyjątkowo rześki, pyszny dressing do sałatki z brokułem, mandarynką i chrupiącym boczkiem albo jajkami przepiórczymi, a także dowolnej sałaty z zimowych warzyw.

75g oliwy extra virgin
20g octu z białego wina
30g soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy lub mandarynki
10g musztardy dijon
4g sosu worcestershire
5g cukru trzcinowego demerara
niewielki ząbek czosnku starty na tarce
spora szczypta świeżo zmielonego pieprzu

Dressing miodowo-cytrusowo-tymiankowy 

Wspaniały sos do każdej mieszanki zielonych sałat. Wystarczy polać nim zielone liście wymieszane z garścią pomidorków cherry i uprażonymi pestkami dyni.

1 mały ząbek czosnku starty na tarce
150g oliwy extra virgin
100g soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy (najlepiej czerwonej Tarocco)
30g soku z cytryny
30g oleju z awokado
8g sosu worcestershire
1 łyżeczka listków świeżego tymianku
20g dobrego, mocnego miodu (spadziowy, gryczany)

Dressing  orzechowy z granatem 

Intensywnie orzechowy, dość gęsty sos. Idealny do sałatki z grillowanym kurczakiem, awokado i czerwoną porzeczką lub pestkami granata.

15g oleju z orzechów laskowych
15g oleju z orzechów włoskich
50g soku z granatów
50g białego wina
50g octu winnego z białego wina
10 orzechów laskowych obranych z brązowej skórki i zmiksowanych na proszek
szczypta soli morskiej
szczypta pieprzu cytrynowego

Dressing mango 

Lekko pikantny, słodki od mango dressing do sałat z krewetkami, doprawienia awokado na grzance albo grillowanej piersi kurczaka.

50g miąższu lub musu z mango
30g białego kremu balsamicznego z mango
10g soku z cytryny
60g oliwy extra virgin
10g startego świeżego imbiru
2-3g sosu sambal oelek / sriracha / kilka kropli tabasco

____________________________________________


A jak Ty możesz zmienić nasz świat na lepsze?

- kupuj dobrej jakości produkty, które wystarczą na długo - nie traktuj butów, koszulek, sukienek, czy sprzętów agd jak produktów jednorazowego użycia, na jeden sezon
- naprawiaj i reperuj zamiast wyrzucać - oszczędzisz pieniądze i ograniczysz ilośc produkowanych odpadów
- ogranicz ilość zużywanych jednorazówek - torebek foliowych, jednorazowych opakowań, używaj torebek wielorazowych, wymuszaj to także o sprzedawcy na targu
- nie kupuj nadmiernie dużo - jedzenia, odzieży, produktów o krótkim terminie przydatności by ich nie wyrzucać
- wykorzystuj i przetwarzaj jedzenie, które masz w domu - oszczędzisz pieniądze, energię, wodę
- kup filtr do wody - zamiast kupować napoje w butelkach PET
- obdaruj bliskich i znajomych pięknymi torbami wielorazowymi, bo warto edukować !





___________________________________
tym wpisem biorę udział w kampanii WWF Energia OdNowa
promującej projekt społeczny poruszający problem zmiany klimatu 


 


4 komentarze:

  1. A w tym fistaszkowym nie ma fistaszków? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To samo przyszło mi do głowy...

      Usuń
    2. "orzechowy" of kors! poprawione, merci

      Usuń
  2. Super pomysł z dressingami w lodówce! Zdradź proszę, gdzie kupujesz smakowe balsamico. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...