Okrutnie tęsknimy za restauracjami, za cudowną nienachalną obsługą, za daniami, które ktoś najpierw wymyślił, pieczołowicie dopracował, a potem podał w piękny sposób. Z tej tęsknoty zrobiliśmy sobie naprawdę wykwintny obiad walentynkowy, który zajął nam w sumie ok 35 minut. Zapiszcie sobie ten przepis na zaś - jako niebanalny sposób by podać najlepszej jakości rybę, na wyjątkową okazję albo dzień w którym kupicie dobrego dorsza. Dorsz atlantycki z kaparami na risotto szafranowym (przepis z filmem).
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą risotto. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą risotto. Pokaż wszystkie posty
Dyniowe pęczotto z brokulami
Po przepięknie słonecznym końcu października i początku listopada, co kilka dni zjawia się bury glistopad za oknem. Ale burość aury nie musi oznaczać burości na talerzu i podniebieniu. W brzydkie, smutne dni, trzymają mnie przy życiu herbata imbirowa, poranna jajecznica z twarożkiem i dynia pełna słońca w kolejnych wcieleniach kulinarnych. A gdy naprawdę na niewiele mam siłę, raz dwa robię rozgrzewające pęczotto z dynią i brokułami. Pyszne, zróbcie koniecznie!
Błyskawiczne z risotto z krewetkami
Lato już za oknem, a ja znów robię risotto, idealne szybkie danie na ciut chłodniejsze dni. Tym razem z tego co mam w spiżarni i zamrażarce, co odzyskane. Tak na jedną porcję, by nim porządnie zgłodnieję obiad sam się zrobił. To kolejna z ulubionych wersji prostego włoskiego dnia, które dołącza do mojej kolekcji risotto i kaszotto. Błyskawiczne risotto ze szpinakiem i krewetkami na cydrze robi się samo. A to samo dobro przecie!
Risotto szparagowe na cydrze
Kocham sezon szparagowy za jego ulotność, za to, że tak długo jest wyczekiwany i za nieustające inspiracje, które dają te szczupłe przystojne łodyżki. W tym roku zachwycam się głównie zielonymi szparagami w risotto, które jest naszym lekarstwem na "Mamuś, coś pysznego, ale szybko bo głodni jesteśmy". Wystarczy pęczek szparagów i kilka skarbów ze spiżarni, by po 20-25 minutach zasiąść rodzinnie przy stole i zachwycać się szparagowym risotto na cydrze z lubczykiem. Zróbcie je, póki są szparagi!
Risotto z żółtą cukinią na cydrze
Zakochałam się w risotto kilka lat temu, jednak do samodzielnego jego robienia oj wiele wiele lat się zbierałam. Raz czy dwa w roku i tyle. Ale tego lata, gdy lipiec nie może się zdecydować, czy jeszcze jest lipcem, czy już końcem października, sierpień jednego dnia zmienia się w maj i tylko dni coraz krótsze, tego lata co chwila robię risotto. Z krewetkami, cukinią albo pomidorowe. Risotto z żółtą cukinią na cydrze jest obłędnie pyszne i super proste, zróbcie. Koniecznie!
Wyśmienite arancini con burro
Uwielbiam włoskie arancini, chrupiące, kremowe, z obłędnie pyszną mozzarellą, która ciągnie się przy rozrywaniu maleńkiej ryżowej kuleczki. Nazwa arancini pochodzi od słowa "arancia", czyli pomarańcza, kształtem bowiem i kolorem przypominają maleńkie pomarańczki. Jeśli zatem macie ochotę na coś chrupiącego i obłędnie pysznego, zróbcie arancini con burro.
Fantastyczne risotto z homarem i szafranem
Homar to luksus w naszym domu, jednak gdy już uda mi się kupić najlepszego homara ze zrównoważonych połowów, a na dodatek w dobrej cenie, to robię z niego na raz kilka dań. Oprócz wybornej zupy bisque oraz cudownej lobster salad roll, z 2 homarów dla 4 osób udało mi się jeszcze zrobić wspaniałe risotto z homarem i szafranem. Bajeczne po prostu!
Risotto dyniowe z orzechami i ziołami
Przyszła w końcu. Złota jesień, ukochana, choć zawsze lekko żal, że już wieczory takie chłodne, że bez swetra nie sposób wyjść na wycieczkę do lasu. Siedzę na tarasie w skarpetkach, otulona ciepłym pledem, grzeję twarz w promieniach słońca, które tak nisko sunie po nieboskłonie. Z kuchni rozsnuwa się oszałamiający zapach pieczonej dyni. Na kolanach miska kremowego, cudownie jesiennego risotto z dynią, młodymi orzechami włoskimi i ziołami. Witaj Jesieni!
Farrotto z burakiem i chrzanem
U mnie znów botwinka, maj - botwinka, czerwiec - botwinka i tak do sierpnia, jeśli wciąż będzie na targu. Pisałam niedawno o cudownej książce Dominiki Wójciak "Ziarno", z której to przepis wykonany na spotkaniu prasowym z autorką, zachwycił mnie niepomiernie. Farotto z burakiem i sosem chrzanowym jest lekkie, wiosenne, cudownie smaczne.
Risotto z grzybami
Risotto to moje odkrycie 2014 roku. Tak tak, wiem, wszystko wiem, ale po prostu w końcu się do niego przekonałam. No może nie tak, żeby stało się moim ukochanym daniem, ale lubię się pobawić ryżem i smakami. Pierwsze było risotto z koniczyną, potem z buraczkami, a jesienią robię na szybko risotto z grzybami. Bo w risotto chodzi głównie o czas, czas mieszania. No to teraz sobie ułatwiam pracę i… nie mieszam sama.
Pyszne risotto z koniczyną - prosto z ląki
Ja do risotto jak do jeża. No rozumiem zjeść w jakiejś dobrej restauracji, DOBREJ podkreślam, gdzie ziarenka ryżu będą nie za twarde i nie rozgotowane, dokładnie "w punkt". Do nich cudne dodatki - grzyby, ryby, ślimaki (eee żartowałam), ale risotto gotować samemu? w domu?? No kto by mi kazał, na pewno sie nie uda! Próbował Kurt Scheller (a raczej ja u niego), ćwiczyłam pod okiem mistrzów włoskiej kuchni i cóż, bez rewelacji, bez sukcesów i absolutnie bez zachwytu. A tymczasem... ni z tego ni owego, tak bez ostrzeżenia i prosto z łąki ugotowałam pyszne risotto z koniczyną, młodą fasolą maślak i szałwią. Otóż jest szał, a ja guuupia byłam, że dopiero teraz ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)